Bez Kościoła Jezus Chrystus sprowadza się ostatecznie do jakiejś idei, pewnej moralności, do jakiegoś sentymentu. Bez Kościoła nasza relacja z Chrystusem byłaby na łasce i niełasce naszej wyobraźni, naszych interpretacji, naszych nastrojów – mówił papież w homilii wygłoszonej podczas noworocznej Mszy, jaką odprawił w bazylice św. Piotra w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, a zarazem w Światowy Dzień Pokoju, ustanowiony przez bł. Pawła VI.